Po co stosować responsywność?
Użytkownicy przychodzą na stronę z bardzo różnych ekranów, często w ruchu i z słabszym łączem. Responsywność skraca drogę do celu, z nią:
- łatwiej przeczytać artykuł,
- wypełnić formularz,
- dodać produkt do koszyka,
- obejrzeć instrukcję.
Natomiast z perspektywy SEO to także warunek dobrej widoczności, bo wyszukiwarki preferują strony przyjazne mobilnie i szybkie. Z kolei od strony biznesowej jedna, responsywna baza kodu jest tańsza w utrzymaniu niż kilka osobnych wersji.
Zasady dobrego projektu responsywnego
Dobry projekt responsywny zaczyna się “mobile-first”, czyli najpierw układasz najważniejsze treści i akcje pod mały ekran, a dopiero później rozszerzasz je na większe. Siatka i komponenty skalują się płynnie, a punkty przełamania zmieniają układ wtedy, kiedy treść zaczyna się dusi.
W dobrym projekcie responsywnym, tekst ma czytelny krój i kontrast, przyciski i pola formularzy mają wygodne pola klikalne, a odstępy rosną wraz z ekranem. Obrazy i wideo ładują się w odpowiedniej rozdzielczości, a na małych ekranach nie przykrywają treści elementami “sticky”.
Jakie są najczęstsze problemy z responsywnością i jak ich uniknąć?
Trudności najczęściej biorą się z kurczenia wersji desktop:
- zbyt mała czcionka,
- elementy nachodzące na siebie,
- banery zasłaniające treść,
- szerokie tabele bez przewidzianej wersji mobilnej,
- ciężkie obrazy.
Sposobem na te problemy są priorytetyzacja treści (co musi być na górze), alternatywne widoki dla złożonych komponentów (tabele jako karty/akordeony), kontrola wag zasobów i konsekwentne testy dostępności (nawigacja z klawiatury, czytniki ekranu).